Opiekujesz się seniorem, poświęcasz mu czas i uwagę, a on zdaje się tego nie doceniać? Niestety, nie wszyscy pokornieją z wiekiem. Trudny charakter na starość staje się często jeszcze trudniejszy. Jak więc radzić sobie z humorami nieznośnych staruszków tak, żeby się wzajemnie nie ranić?
Świadomy opiekun
Empatia to podstawa w opanowywaniu trudnych relacji. Osoba sprawująca opiekę powinna więc uświadomić sobie, że senior nie jest jej wrogiem, a jego irracjonalne zachowanie prawie zawsze jest podszyte jakąś logiką. Zazwyczaj to nie osobista niechęć czy zła opieka są powodami złośliwości, ale frustracja z powodu zależności od innych. Często jest to skutek poczucia niższości i niesprawiedliwości. Przekorny staruszek traktuje więc swoją sytuację jako uwłaczającą. Czuje wstyd z powodu swojej niesamodzielności w zaspokajaniu najprostszych potrzeb. Reakcją jest złość i bezsilność, które przelewa na pierwszą napotkaną osobę.
Sztuka dyplomacji
Istotne w trudnych relacjach jest to, aby nie dać wodzić się za nos. Należy zawsze stawiać sprawę jasno, ale jednocześnie zachować neutralność i nie uciekać się do krytyki. Trudny senior niekoniecznie chce urazić opiekuna, tylko zwrócić na siebie jego uwagę. Traktowanie złośliwych uwag osobiście tylko utrudnia sprawę i uniemożliwia współpracę. Warto natomiast przejąć inicjatywę i zapytać seniora o jego uczucia.
Asertywność zamiast poczucia winy
Chociaż sprzeciwianie się schorowanej osobie jest trudne, to pobłażliwość nie leży w niczyim interesie. Chwilowo zapewnia spokój, ale w ogólnym rozrachunku pogłębia upartość seniora i wyrzuty sumienia u opiekuna osób starszych. Konsekwencje mogą sięgać dalej. Wyręczanie podopiecznego we wszystkim, gdy lekarz zaleca mu ruch, może doprowadzić do nieodwracalnego pogorszenia stanu zdrowia.
Budowanie pozytywnych emocji
Nawet najbardziej zgorzkniały weteran ma swoje lepsze dni. Warto utrzymać te wibracje poprzez okazanie życzliwego zainteresowania. Czasami zwykłe zapytanie o samopoczucie może być kluczowe dla nastroju seniora! Gdy jednak atmosfera zaczyna się robić napięta, można zaproponować jakieś wspólne zajęcie, np. oglądanie telewizji. Jeśli podopieczny jest nieustępliwy i nie pozwala odwrócić swojej uwagi, czasem pozostaje wysłuchanie jego narzekań, aż się zmęczy.
Bez względu na przyjętą strategię, nie należy oczekiwać, że opryskliwy senior stanie się z czasem swoim przeciwieństwem. Nie da się bowiem zmienić czyjegoś charakteru, ale można nauczyć się z nim radzić. Rozumienie starszej osoby pozwoli wznieść się ponad negatywne emocje i odciążyć od niepotrzebnego stresu zarówno seniora, jak i opiekuna.